POLICJANCI KONTROLUJĄ ZBIORNIKI WODNE. SPRAWDZAJĄ RÓWNIEŻ PUSTOSTANY

0
87
ZBIORNIK WODNY
ZBIORNIK WODNY

Dzielnicowi kontrolują zamarznięte zbiorniki wodne. Mimo, że temperatury spadły parę stopni poniżej zera, to pokrywa lodowa nie jest wystarczająco gruba i może być bardzo zdradliwa i niebezpieczna. Ponadto policjanci sprawdzają pustostany. Szczególne nasilanie działań prewencyjnych w tym zakresie nastąpiło w okresie ferii zimowych.

Policjanci przypominają:

  • jeśli to możliwe, zorganizujmy dzieciom zabawy na nadzorowanych lodowiskach i ślizgawkach. Będziemy wtedy pewni, że nasze pociechy mają zapewnioną fachową opiekę osób dorosłych.
  • należy przestrzec dzieci, aby bez opieki dorosłych nie wchodziły na zamarznięte rzeki, sadzawki, stawy i jeziora. Pokrywa lodowa przysypana śniegiem jest bardzo zdradliwa, ponieważ pod warstwą śniegu nie widać przerębli – jeśli usłyszymy trzeszczenie lodu, natychmiast zawróćmy w kierunku brzegu,
  • w przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej połóżmy się płasko na wodzie, rozłóżmy szeroko ręce i starajmy się wpełznąć na lód. Należy poruszać się w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie,
  • kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku! Pamiętajmy, że pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego,
  • jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec,
  • zanim sami spróbujemy udzielić poszkodowanemu pomocy, jak najszybciej poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej,
  • po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką).

Ponadto funkcjonariusze kontrolują pustostany oraz miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne, które z różnych przyczyn nie nocują w noclegowniach. Policjanci sprawdzają, czy osoby nie potrzebują pomocy i próbują przekonać, by skorzystały z oferty pomocowej.

źródło: KPP Ustrzyki Dolne